Hej
Ale się naoglądałam- aż mi adrenalina skacze od oglądania takich wnętrz- od miliona pomysłów, chęci zaadoptowania wielu inspiracji, dłonie mnie swędzą, bo bym już coś zmajstrowała, na spacer po dechę jakąś się wybrała, albo jakiegoś badyla bym do domu przytargała – muszę , bo nie wytrzymam jak się nie podzielę:)
dzisiaj post „POKÓJ DLA DZIECKA” czyli WSZYSTKIE RUCHY DOZWOLONE… 🙂
:jak niewielkie zdolności rysunkowe mieć trzeba ,aby takie od to jabłuszko w rameczkę wstawić 🙂
:trochę arkuszy folii z klejem, cyrkiel i niekoniecznie trzeba na ścianę hello kitty przyklejać 🙂
: a może macie skrawki tapet? kolorowych papierów??
: ta kociowa grafika, poducha- prześliczna 😉
: stojąca lampa z bardzo ażurowym abażurem …
: girlanda zrobiona na szydełku to już wyższa szkoła jazdy…ale może papierowa?? na sznureczku??
:surowa betonowa ściana- wymyśliłam sobie ,że u nas w mieszkaniu będzie skrawek ściany w stylu |”Tadao Ando” ( już na studiach przygarnął me serce- ale o tym chyba innym razem) … jestem na etapie szukania odpowiedniego materiału, bo efekt jest łatwo zepsuć… no coż- osobiście u dziecka w pokoju mówię „nie” 🙂
:wszystko mnie tu ujmuje, te stare popękane tynki też, kolorystyka, pompony, gruszka,okna 🙂 myślę ,że wnętrze to tylko kompozycja pod fotografię, a żadne z rodziców nie dałoby dziecku spać w takich warunkach … co mu po pięknych pomponach i podusiach.
W takim wydaniu styl industrialny? fajnie, ale niech sobie jest tylko na zdjęciach 🙂
: za to taka cegła to już coś… wykorzystanie jej naturalnej starości i połączenie chropowatości z przytulnością charakteru tego pokoju robi na mnie wrażenie- szafa z serduszkami, mięciusi dywan, żółty, bujany fotel, zielone łóżeczko, kolorowe pluszaki, girlanda…
: a może ktoś coś robi metodą decoupage ??
: drzewo w pokoju____
: brzoza, brzoza- prawdziwa brzoza
: pomysł z wykorzystaniem łóżeczka na stolik do rysowania i innych ciekawych prac ręcznych – REWELACJA
To na tyle, ulżyło mi i mam nadzieję, że niejedną osobę zainspiruje do kreatywnych robótek, do zmian pod tytułem „zrób to sam” 🙂 ja mam pełną głowę, ale tylko dwoje dzieci i dwa tyci-tyci pokoje 🙂
♥ pozdrawiam cieplutko ♥
źródło zdjęć :pinterest.com
inspiracji wiele bardzo ciekawych!!!
Przepiękne inspiracje! Faktycznie niewiele potrzeba, żeby pokój dziecka był wyjątkowy. U nas na ścianach kropy (zamówione za parę groszy na all) i owinięty materiałem abażur.
Zapomniałam dodać, że bardzo spodobały mi się słonikowe girlandy.
Masz rację, przepiękne wnętrza. Aż by człowiek chciał mieć ze dwadzieścia dzieci, tyleż pokoi i tyleż worków z piniędzmi! 😉
Pozdrawiam 🙂
słoniki są rewelacyjne… 🙂
🙂