Shekoku:Home/osiedle/Wrześniowe wariacje

Wrześniowe wariacje

Słońce opiewa mój balkon wyraźnym światłem i ostrym cieniem- ja dodałam trochę koloru w postaci różnokolorowego wrzosu … zdjęcia to jesienne wariacje przesadzania i ustawiania doniczek … 
zapraszam na mój jesienny balkon:)
.
.
Różowa pelargonia czuje się wyśmienicie, kwitnie coraz to nowymi kwiatami, lawenda już przeżyła swoje 5 minut i najchętniej oddałabym komuś , aby posadził do gruntu i może przedłuży jej trwanie do wiosny. Ziół nie ma, tzn są 🙂 troszkę mroziłam, troszkę wysuszyłam.  Bakopę wyrzuciłam, mimo jej pojedyńczych fioletowych kwiatków zrobiła się jakaś „obca”. Natomiast rozchodnik to ważność na moim balkonie- zakwitł:małymi , w kolorze wrzosu kwiatuszkami.
.

.
… wiem, wiem- widok z okna powalający, ale myślę , że nie najgorszy na miejskie krajobrazy:)

Taką kompozycję  zrobiłam z wrzosu, wrzoścu i pewnej urokliwej trawki ( nie wiem co to, ale trochę urozmaiciło i przełamało fiolet ). Przeczytałam w pewnym poradniku ogrodowym,że posadzenie różnego gatunku wrzosu blisko siebie przedłuża okres kwitnienia  naszej dekoracyjnej rabaty ). Donicę wystawiłam na parapet w kuchni i ten widok z okna podoba mi się najbardziej 🙂
.
Rozchodnik w tydzień tak się zmienił 🙂



MÓJ KSIĘCIUNIO – NAJUKOCHAŃSZY -a ja patse i patse:)


MIŁEGO WIECZORU 😉
POLACY- DO BOJU 🙂




By | 2017-06-12T19:19:38+00:00 wrzesień 20th, 2014|osiedle|28 komentarzy

28 komentarzy

  1. Zuzanna Magdalena 20 września 2014 at 17:46

    Wow, ten rozchodnik jest imponujący:D A cały balkon bardzo przytulny:)

  2. paula pearls 20 września 2014 at 19:08

    Jestem pod wrażeniem Twojego rozchodnika! Nawet nie wiedziałam ze jest taka odmiana!
    Jesienne aranzacje superaśne 🙂

    Pozdrawiam

  3. sabina 20 września 2014 at 19:10

    rozchodnik to jeden wielki pąk 🙂 jak sobie pomyślę jak wyglądałby teraz np. na murku w towarzystwie jeszcze dwóch …
    dziękuję i również pozdrawiam….:)

  4. Marta Domwkratke 20 września 2014 at 19:45

    super klimacik!!

  5. Asia W 21 września 2014 at 14:53

    Pięknie masz ten balkonik, za rok biorę się za swój 🙂

  6. TheDeliratio 22 września 2014 at 07:14

    piekna podłoga na balkonie!i bardzo przyjemny klimat!

  7. Anonimowy 22 września 2014 at 07:37

    Naprawdę cudowny ten rozchodnik!!! Zresztą cały balkon bardzo mi się podoba 🙂 I nie mogę się doczekać kiedy spotkamy się na moim balkonie i wypijemy na nim wspólnie kawkę. Miłego dzionka. P.

  8. paula pearls 22 września 2014 at 08:59

    Rewelacja! A to jest odmiana jednoroczna? Pamiętasz dokładnie jaka to odmiana?

  9. BEATA REDZIMSKA 22 września 2014 at 09:29

    Przesliczny jest Twoj balkon, u mnie moj po przeprowadzce lezy odlogiem, i podgladam balkony innych, by sie zmotywowac. Ale dalas mi motywujacego kopa. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje Beata

  10. ToTylkoJa 22 września 2014 at 11:15

    Jaki piękny balkon. Podłoga drewniana i to krzesełko, piękne ozdoby, no i roślinność kolorowa i zadbana. Na Twoim balkonie musi się super wypoczywać:) Ja niestety nie mam balkonu:(

    Pozdrowienia:)

  11. sabina 22 września 2014 at 11:38

    KONIECZNIE- nawet nie wiesz ile to frajdy 🙂

  12. sabina 22 września 2014 at 11:42

    tylko mam nadzieję, że kożuchy i futra nie będą nam potrzebne 🙂
    w każdym razie postaram się i będę niedługo 🙂

  13. sabina 22 września 2014 at 11:45

    biała deska tarasowa ( modrzew )- pomalowana farbą olejną ( dwukrotnie ) 😉
    pozdrawiam

  14. sabina 22 września 2014 at 11:47

    Nie pamiętam jaka to odmiana- a gatunków rozchodnika jest dużo…. spróbuję się dowiedzieć i dam Ci znać 🙂 i nie jest to odmiana jednoroczna- na zimę można go wsadzić do gruntu i ponoć pięknie się rozrasta- oddałabym Tobie gdybym mogła, bo na zimę pójdzie pewnie na śmieci :/
    pozdrawiam 🙂

  15. sabina 22 września 2014 at 11:49

    bardzo się cieszę, że CIĘ motywuję- na wiosnę przypomnę się 😉

  16. sabina 22 września 2014 at 11:52

    To nie to samo co tarasy po 4 m2 , albo większe, ale wiesz?? nie będę udawać – ja mój balkon mimo iż wąski i generalnie ciasny, bardzo lubię … chciałoby się więcej, cieszę się jednak z tego co mam i kawałek werandki jest:) pozdrawiam

  17. sabina 22 września 2014 at 11:52

    🙂

  18. Paulina L 22 września 2014 at 18:38

    Przy takich aranżacjach jesień zapowiada się piękna. Pozdrowienia i zapraszam do siebie

  19. Cool-Rent 22 września 2014 at 18:59

    Sabinko! Bardzo mi się podobają wszystkie Twoje wpisy na blogu, kiedy je czytam to dostaje motywacji i chęci do robienia moich haftów. A do tego Twoje zdjęcia są przecudowne- szczególnie podoba mi się wszystko co jest pastelowo- niebieskie, bo to mój ulubiony kolor-to są po prostu cuda. Pozdrowionka! Anka K.

  20. paula pearls 22 września 2014 at 20:12

    W tym roku wsadzilam sobie rozchodnik okazały. Ten najbardziej pospolity. Nie sadzilam ze ten Twój można wsadzic do gleby, ma taki kaskadowy pokrój. Zaluje ze nie mam jak odebrać od Ciebie tej roslinki 🙁 szkoda jej na śmietniku 🙁
    Ale dobrze ze chodź jeden sezon ozdobiła Twój cudny balkon 🙂

  21. Mała Sowa 23 września 2014 at 08:36

    Witam! Jestem tu po raz pierwszy i bardzo mi się podoba. Zostaję:) Zapraszam do mnie: kacikmalejsowy.blogspot.com.
    Wiem, że masz dużo obserwatorów, ale ja także szyję i myślę, że może spodoba Ci się u mnie?:)
    Ps. Aranżacja balkonu wspaniała, szabi szik i wrzos – uwielbiam!

  22. Anielique 24 września 2014 at 12:16

    Cudne migawki 🙂

  23. sabina 25 września 2014 at 16:30

    Droga Aniu_bardzo Ci dziekuje za te wszystkie mile slowa;-) wszystko nabiera jeszcze wiekszego sensu po takim komentarzu.Trzymam kciuki :-)i sserdecznie pozdrawiam:-)

  24. sabina 25 września 2014 at 16:32

    Dziekuje, napewno ""przejde""sie do Ciebie;-)

  25. Aśka 27 września 2014 at 11:46

    Balkon wygląda cudownie! Połączenie bielonego drewna i tych niesamowitych kolorów jest naprawdę imponujące! I szalenie romantyczne!

  26. sabina 28 września 2014 at 16:00

    Dziekuje Asiu;-)

  27. Sylwka 29 września 2014 at 17:44

    Świetne masz te donice, w których są wrzosy! U mnie też pełno wrzosów, nie mogę się powstrzymać przed ich kupowaniem 😉 Mam nadzieję, ze też długo bedę się cieszyła kolorami na parapecie. Pozdrawiam!

  28. sabina 29 września 2014 at 20:54

    dzięki- chyba za te kolory najbardziej lubię jesień 🙂
    i wiesz? też nie mogłam przestać znosić wrzosu do domu 🙂
    S.

Comments are closed.