Shekoku:Home/osiedle/Prodżekt fyysz- Rybka od Julki :)

Prodżekt fyysz- Rybka od Julki :)

Hej 🙂
No to mamy sezon na Stochomanię 🙂 tylko co teraz ludzie będą sobie doklejać jak nie wąsy? 🙂
Brawo Kamil- znowu narobiłeś hałasu w naszym domu … ale opłacało się!
* * *
Chciałabym dzisiaj podzielić się z Wami rybką:)
Pomysł na rybkę zrodził się niespodziewanie… przed snem, zupełnie w ciemnej sypialni, leżę i usiłuję zasnąć, w głowie wirrrr, myślę – o niczym konkretnie, bo nie mogłam tej myśli złapać i nagle                ” r y b k a” … taka jaką rysowałam „mojej” małej Julce, 11 lat temu… o tak! 🙂  Przed studiami opiekowałam się kilkumiesięczną dziewczynką z którą oprócz spacerowania przez całe dnie bywało, że rysowałam kredkami- teraz z perspektywy czasu i doświadczenia myślę ,że Julka była wyjątkowo zainteresowana moimi malunkami, natomiast moje dzieci mając roczek nie chciały za długo oglądać to co im rysuję i przy okazji opowiadam, Antoś absolutnie nie ma czasu na takie „pierdoły” :D… ale wracając do tematu: ulubionym motywem było rysowanie okrągłej rybki z dużymi całuśnymi ustami, długim welonowym ogonkiem i różnego rodzaju łuskami 🙂 tak sobie myślę- może mama E. ma jakieś bazgroły z tego okresu? 🙂 Bardzo miło wspominam czas spędzany z Julką, bo była wyjątkowo urocza, wesoła i rezolutna… do tego prześliczna i nie uśmiechała się tylko wtedy kiedy spała albo jadła:) jej donośny głosik, chochliki w oczkach i prawdziwie bobasiowe ciałko – tylko kochać! ♥ ♥ ♥ oj długo mi się do niej tęskniło jak wyjechałam na studia.
heh- nieznośnie zakochana wtedy byłam … to też kojarzę z okresem mojego etatu jako niania:D
 RYYYBAAAA:
 Wykonana z bawełny, łuski jeansowe ( 26 sztuk).
Jej średnica po wypchaniu ma jakieś 27 cm

  
 Powstały już 3 następne wersje rybki inspirowane małą Julią !! będą ewoluowały, bo mam trochę pomysłów tylko kwestia tego czy mi życia wystarczy ,aby to wszystko szyć 🙂
jak Wam się podoba? 
Ryba do wzięcia
cena to 59 zł + wysyłka
rybka sprzedana 

♥ Specjalne pozdrowienia dla Julki , Zuzi i Rodziców! ♥
E. i J. – dzięki:)

Bywa ,że jestem okrutnie sentymentalna- dzisiaj jestem!

* no to buziaki Rybki zaglądające *
Sabina
By | 2017-06-12T19:19:40+00:00 luty 15th, 2014|osiedle|6 komentarzy

6 komentarzy

  1. Teresa Klajmon 16 lutego 2014 at 15:41

    Boshe! ale cudna

  2. Asia W 16 lutego 2014 at 18:45

    Piękna, inspirujesz mnie do szycia 🙂

  3. sabina 17 lutego 2014 at 15:37

    dziękuję dziewczyny!!!:)

  4. Una 19 lutego 2014 at 10:30

    Świetna!

    Podziwiam pracę przy szyciu dżinsowych łusek! 🙂

  5. sabina 23 lutego 2014 at 21:33

    dziękuję Una:) samo przygotowanie łusek to rzeczywiście pochłaniająca czas robótka:)

  6. madebymali 24 lutego 2014 at 22:08

    Ryba super:)I te łuski-świetny pomysł:)

Comments are closed.