Shekoku:Home/osiedle/Osowiałam cz. 2

Osowiałam cz. 2

Poniedziałkowe szare popołudnie, leci dzień jak szalony…. dzisiaj bez sów czy bez słów?
niech będzie ,że z SOWAMI lecz bez słów 🙂
1. Miętowe  zyg-zaki ( sprzedana, uszyję na zamówienie)

2. Szara z dużym serduszkiem w kwiatki ( sprzedana, ale mogę uszyć raz jeszcze ;))

  … do zobaczenia …
♥ ♥ ♥
By | 2017-06-12T19:19:40+00:00 marzec 24th, 2014|osiedle|4 komentarze

4 komentarze

  1. Maria P Cleo 24 marca 2014 at 22:13

    Kolejne super sówki, jak to robisz, że wychodzą tak precyzyjnie i przyjemnie, że nawet dorosła osoba może się w takich sówkach zakochać po uszy 😉

  2. KAROLOVE 25 marca 2014 at 09:38

    Guziczki pierwszej sówki są przeurocze. Zakochałam się w tych sówkach

  3. sabina 25 marca 2014 at 09:49

    🙂

  4. Adania 25 marca 2014 at 10:04

    Bardzo mi się podobają te sówki, urocze i do tego widać staranne wykonanie :)) śliczne 🙂

Comments are closed.