Witajcie
Co to jest w ogóle makrama?! Zakochałam się, zapragnęłam i poplątałam:)
Moja pierwsza w życiu makrama miała być bardziej zaplanowana i bardziej symetryczna…ale chyba nie jest tak źle prawda?? Chciałabym kupić gruby, bawełniany sznur i zrobić coś jeszcze gdyż moje nienasycenie wzrosło 😉
Co myślicie?? motać się w tym dalej?
Tymczasem dziergałam na szydełku pewne wory, które mogą posłużyć nam jako organizer podczas przewijania dzieciątka na przewijaku, może być workiem skarbów maluszka, które po przebudzeniu może szperać i szukać swoje ulubione gadżety do zabawy, może posłużyć również jako kokonik do przechowywania pidżamek starszaków 🙂 A Wy? macie jakiś swój własny pomysł na przeznaczenie czegoś takiego??
Spójrzcie.
Aż wreszcie mój ulubiony kolor- musztardowy:)
Dodam, że wszystkie organizery są w sklepie Shekoku. Wszystkie kolorki, które pokazałam, a dodatkowo na zamówienie wykonam inne jeśli ktoś bardzo chciałby.
Uciekam Kochani…zaparzę sobie kawusię i wypiję na słoneczku ♥
Pozdrawiam
Sabina
ps. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie i wykorzystywanie moich zdjęć.