Witam Was serdecznie
Nowy tydzień, nowe wyzwania i pomysły, inna energia, czuć coś „dziwnego” w powietrzu i nie wiem jeszcze co … ale mocno coś pachnie 🙂 hm- może to decyzja i zaplanowanie wakacji ??
marzą mi się polskie góry … spacery gdzie dusza od samego patrzenia frunie z zachwytu. I wiecie co?? to kolejne zadanie , które wpisuję na listę 🙂 pojechać w Tatry:)albo teraz z rodziną latem, albo pakuję którąś z sióstr i siłą zawlokę 🙂
…
Na umilenie sobie poniedziałkowej pracy przedstawiam Wam Matyldę. Laleczka z długimi do kostek, czarnymi włosami:) sztruksowe spodenki, bawełniana bluzeczka, sweterek wełniany, z gotowców są tylko buciki -ma około 50cm wzrostu.
___ STAŚ I MATYLDA __
…lalki szukają nowego domu…
ŻYCZĘ WAM KOCHANI ABYŚCIE WASZE PLANY WAKACYJNE MOGLI REALIZOWAĆ I MOGLI ODPOCZYWAĆ TAM GDZIE NAJWIĘKSZE PRAGNIENIE MACIE PO PROSTU BYĆ
N I C E H O L I D A Y
♥ ♥ ♥
SHEKOKU
wow wow wow !! Lale są boskie 🙂
Uwielbiam szmaciane lale wszelkiego rodzaju , gdybym tylko miala córkę , napewno byłaby zasypana takimi 🙂
Piękne są 🙂
U mnie na blogu królują nadal zające , zajrzyj fachowym okiem 🙂 Właśnie szykuję zająca w stroju kąpielowym , bo zaczynam odliczanie do wakacji nad morzem 🙂 Ale również marzę o Tatrach , miłego tygodnia pozdrawiam
pozdrawiam
Są rewelacyjne 🙂 fantastyczne 🙂
Staś i Matylda- udana para prawie jak "Jacek i Barbara-zakochana para":) Mi właśnie tego brakuje co Tobie… Góry ahh i morze… Jak mieszkałam w Polsce to każdego roku miałam plan jechać w góry i nad morze i się udawało… Teraz mogę sobie pomarzyć…. u mnie na blogu też nowa lala:)Pozdrawiam
DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY!!! 🙂
:*