Shekoku:Home/osiedle/Bo chciałam uszyć bałwana

Bo chciałam uszyć bałwana

.
Witam serdecznie 🙂
Czasami zastanawiam się ile jeszcze musi upłynąć czasu, aby mieć już wszystko to co planowałam uszyć? bałwany Tilda to kolejne przytulaśne szyjątka, które już od zeszłorocznej zimy miały być, ale zabrakło czasu i szybko zawitała wiosna:)
No, ale minął ten rok i jestem w klimacie zimowych bałwanków, mikołajków, skrzatów, pierników i bombek po raz drugi :)sama czasami dziwię się ,że wciąż mi się chce to robić 🙂 
Są:) BAŁWANY
— nie posiadają odstających nosków ponieważ uszyłam je z myślą o  dzieciach, które mogą  bałwanka miętosić jeśli nie pełnią funkcji dekoracyjnej. Są mięciutkie i nie chce się wyjmować ich z dłoni- wierzcie mi na słowo:) Ubrane w bawełniane piżamki ( min. Riley Blake), za uszy posłużyły małe guziki, a noski namalowałam flamastrem do tkanin- także można prać- byle nie przekraczając temperatury powyżej 40 stopni i unikać mocnego wirowania. Każdy z nich posiada zawieszkę i mierzy około 23-24 cm —

Wszystkie bałwanki są dostępne od ręki 🙂
cena 45 zł +wysyłka
Wracam do pracy … projekt czeka i wzdycha 🙂
By | 2017-06-12T19:19:36+00:00 listopad 6th, 2014|osiedle|7 komentarzy

7 komentarzy

  1. Karo 6 listopada 2014 at 10:41

    Fantastyczne 🙂 moje mają nosy, bo właśnie będą pełnić funkcję dekoracyjną 🙂 Uściski

  2. kraw haft 6 listopada 2014 at 10:54

    U mnie również Tilda w tym roku króluje ☺

  3. Una 6 listopada 2014 at 11:21

    Boskie są! 🙂

  4. Eliza Kaschel 6 listopada 2014 at 11:22

    bardzo ładne bałwanki, a jaki fajny pomysł na uszy:-)

  5. Agata Murawska 6 listopada 2014 at 18:03

    Przepiękne !!! Dopracowane w każdym calu. Urzekły mnie ich ubranka:)))
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

  6. sabina 7 listopada 2014 at 10:56

    🙂 UŚCISKI 🙂

  7. Agnieszka D 9 listopada 2014 at 09:02

    jaki słodziak

Comments are closed.