Shekoku:Home/osiedle/Ale za to niedziela

Ale za to niedziela

.
Cudna, świeża i pachnąca deszczem. Uwielbiam te chwile kiedy beztrosko sobie siedzimy , dzieci same bawią się w szkołę ( czego oni się tam uczą to pójdę zaraz podejrzeć ), nasza wakacyjna lokatorka Dominika czyta książkę, M. po 12-godzinnym wędkowaniu ogląda „coś” w tv, drzwi na balkon szeroko otwarte, słoneczko siedzi z nami na kanapie, a zapach po krótkim, ale konkretnym deszczu łagodzi zmysły- uwielbiam, bo nawet gdyby taka chwila miała trwać 15 minut to dla mnie naprawdę COŚ. 
Cały miniony tydzień wracaliśmy do domu spać i się myć- jezioro, działka, morze- krok w krok za kolejnym dniem mijającego lata- dosłownie tak jakbyśmy zamierzali być świadkami tego jak Lato  powie „do zobaczenia”  ♥ 
Dzisiejsze „nic nierobienie” to skończony kosz zrobiony na szydełku:) przejrzenie kilku blogów, które lubię i delektowanie się aromatem kawy na balkonie.
Krótko mówiąc: tego było mi trzeba.
Chciałabym Wam pokazać nowe sowy, które poleciały do Anglii- bezimienne, miały podobać się małym i dużym dzieciom- oto one:

.

  Kosz, który skończyłam dzisiaj to czarno-grafitowo-szara kompozycja.
wymiary:
 27 cm wysokość, średnica 32cm 
sznurek bawełniany gr.0,5

Błękitny koszyk zaczęłam szydełkować nad jeziorem, skończyłam na działce 🙂
wymiary:
 26 cm wysokość
27-28 cm średnica 
sznurek bawełniany gr.0,5


Niebieski jest do wzięcia od ręki 😉
Szydełko pochłonęło mnie na dobre- to lepsze niż gotowanie i kąpiel w jacuzzi 🙂

BUZIAKI
Sabina
By | 2017-06-12T19:19:34+00:00 sierpień 23rd, 2015|osiedle|10 komentarzy

10 komentarzy

  1. Szyciowa 23 sierpnia 2015 at 20:29

    Świetne sowy! Koszyk szaro-grafitowy to mój faworyt, uwielbiam szarości:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

  2. Maria Smolarek-Wilińska 23 sierpnia 2015 at 22:21

    Prześliczne sowy 😉
    _____________
    Pozdrawiam
    MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
    ♡♥♡♥

  3. Natalia Slawek 29 sierpnia 2015 at 13:44

    Takie sówki do dziecięcego pokoju to musi być hicior!

  4. Anonimowy 29 sierpnia 2015 at 14:30

    Koszyczki są przecudne <3
    Od jakiegoś czasu przymierzam się do rozpoczęcia przygody z szydełkowaniem. Bardzo mi się podoba splot z Pani dzieł. Czy mogłabym uzyskać podpowiedź co to takiego?
    Pozdrawiam,
    Marta

  5. sabina 1 września 2015 at 07:24

    Witam serdecznie:)
    Ja tez od niedawna zaczęłąm szydełkować- sporo jeszcze nie wiem i muszę się jakoś nauczyć, ale jeszcze pół roku temu mówiłam, że za szydełko nigdy się nie wezmę 🙂
    Splot nie wiem czy ma swoją nazwę- robię to pół słupkami- jest ciasny i sztywny.
    Proszę się nie zrażać na początku tylko pruć i kombinować, zacznie wychodzić i będzie coraz lepiej;)
    Pozdrawiam ciepło.
    Sabina

  6. sabina 1 września 2015 at 07:25

    muszę przyznać , że ten zestaw kolorków też najbardziej mi się spodobał:) Kosz zostawiam sobie 😉
    Pozdrawiam

  7. sabina 1 września 2015 at 07:25

    dziękuję 😉

  8. sabina 1 września 2015 at 07:26

    w sumie nie wiem- ale nowa właścicielka przez pierwsze dni nie rozstawała się z nimi- takie dostałam info 🙂
    POZDRAWIAM

  9. Anonimowy 2 września 2015 at 19:41

    Dziękuję bardzo za odpowiedź.
    Efekty są super:) i działają mocno motywująco. Zatem szydełko wskakuje na pierwszą pozycję listy zakupów i do dzieła 😉

  10. Marilyn M 28 września 2015 at 16:23

    Piękne prace! 🙂

Comments are closed.